OLA I ŁUKASZ

with Brak komentarzy

Czas odświeżyć mojego bloga. Na rozgrzewkę postanowiłam wziąć ciepłą, letnią historię pewnej radosnej, spodziewającej się pierwszego potomka pary. Tak, będzie to sesja ciążowa ☺ Ola i Łukasz są na ten moment rodzicami ponad półrocznego bobasa (pozdrawiam Was serdecznie!), więc wpis nie będzie za bardzo aktualny hehehheeh ☺ Mam nadzieję, że będzie Wam fajnie wrócić do tych zdjęć ♥

DOMINIKA I ŁUKASZ

with Brak komentarzy

Dominikę i Łukasza zapamiętam bardzo dobrze. Pamiętam od pierwszego słowa mail, który dostałam od Łukasza: „Razem z moją narzeczoną jesteśmy w 7 miesiącu ciąży (…)” ♥ i co najciekawsze: był to mail z zapytaniem o dostępność terminu na ślub ☺ W przyszłym roku będę miała ogromną przyjemność być przy nich gdy powiedzą sobie „tak”, więc już na tym etapie czuję się jak ich fotograf rodzinny ♥

PRODUKTY KOŃCOWE

with Brak komentarzy

Chciałam pokazać Wam jak wyglądają typowe produkty końcowe, które ode mnie po sesji otrzymujecie: odbitki i albumy. Stawiam na jakość, nie znajdziecie u mnie produktów byle jakich lub „po taniości”. Wasze wspomnienia są dla mnie ważne, ufam producentom i poligrafiom z których usług korzystam, dlatego śpię spokojnie. Mam pewność, że za n-lat zdjęcia i albumy będą Was tak samo cieszyć jak dziś.

KASIA

with Brak komentarzy

Na tę sesję ciążowo-rodzinną jechałam z lekkim stresem. Czemu? Ta piękna dziewczyna z brzuszkiem wie do czego służą przyciski w aparacie, bo sama robi zdjęcia. Fotografować fotografa to tak jakby gotować dla kucharza. Jest wyzwanie.. ale nie żałuję, że je podjęłam. Cieszę się, że z Kasią mamy podobne wyczucie fotografii rodzinnej: miało być lekko, lifestylowo i spacerowo. Chyba się udało☺

AGNIESZKA I ŁUKASZ

with Brak komentarzy

Na tę sesję ciążową z Agnieszką i Łukaszem pojechaliśmy w jedno z moich ulubionych zakątków Lasu Miejskiego w Olsztynie, w miejsce moich pierwszych spacerowych randek z mężem. Gdy mi je pokazał zakochałam się na zabój.. w nim i w lesie ☺ Często tam wracam, jednak tym razem spotkałam tam magiczne światło, które zaczarowało mnie na nowo. Och słońce, jak ja cię uwielbiam, czaruj tak jak najczęściej!

EMILIA

with Brak komentarzy

Emilia kocha zwierzaki i w trakcie swojej sesji ciążowej powiedziała mi, że myślała o tym, by wzięły w niej udział konie. Gdzieś po drodze jednak zrezygnowała z tego pomysłu.. szkoda, bo mogłoby być pięknie. Ale nie ma tego złego.. sesja odbyła się nad olsztyńskim jeziorem Tyrsko, więc i konie ostatecznie pojawiły się w kadrze ☺
Trzymam kciuki za zbliżające się rozwiązanie, mocno bardzo!

EMILIA

with Brak komentarzy

Nowy rok rozpoczęłam sesjami ciążowymi, głównie sesjami lifestyle. Jeśli taki będzie cały, to nie mam nic przeciwko. Uwielbiam fotografować kobiety z brzuszkiem, rozkwitające macierzyństwo ma w sobie tyle ciepła i spokoju. Emilia i Marcin przywitali mnie doskonałą kawą i szczerymi uśmiechami a wypuścili z serduchem przepełnionym radością (i z przepysznymi babeczkami). Mam szczęście do klientów.

error: