EMILIA
on 1 lutego 2016
with
Brak komentarzy
Nowy rok rozpoczęłam sesjami ciążowymi, głównie sesjami lifestyle. Jeśli taki będzie cały, to nie mam nic przeciwko. Uwielbiam fotografować kobiety z brzuszkiem, rozkwitające macierzyństwo ma w sobie tyle ciepła i spokoju. Emilia i Marcin przywitali mnie doskonałą kawą i szczerymi uśmiechami a wypuścili z serduchem przepełnionym radością (i z przepysznymi babeczkami). Mam szczęście do klientów.