Za oknami szaro i buro, więc postanowiłam przemycić na bloga trochę słońca i uśmiechu. Gdy Karolina powiedziała mi, że jest ich pięcioro, baaardzo się ucieszyłam, bo nie miałam jeszcze okazji fotografować tak licznej rodzinki. Spotkałam się z nimi pod koniec września, więc załapaliśmy się jeszcze na ciepły wieczór i moje ukochane niskie olsztyńskie słoneczko. Było duuuużo śmiechu i wygłupów. To zdecydowanie jedna z moich ulubionych tegorocznych sesji rodzinnych. Podziwiam Was kochani za to, że ogarniacie te trzy wulkany energii ☺
ZOBACZ PODOBNE WPISY
MONIKA I TOMEK
Monika i Tomek to znajomi mojej tegorocznej ślubnej pary. Zobaczyli mnie w sieci parę miesięcy... Read More
VIKTORIYA, YURIY I MELANIA
Viktoriya z Melanią zaczarowały mnie od pierwszego wejrzenia. Spotkałam je przy okazji fotografowania w Olsztynie dla projektu Krainy Mlekiem... Read More
OLA I ŁUKASZ
Czas odświeżyć mojego bloga. Na rozgrzewkę postanowiłam wziąć ciepłą, letnią historię pewnej radosnej, spodziewającej się... Read More
AGNIESZKA I ŁUKASZ
Na tę sesję ciążową z Agnieszką i Łukaszem pojechaliśmy w jedno z moich ulubionych zakątków... Read More