Ta sesja dziecięca to była czysta przyjemność. Obfitowała ona w ciekawe zwroty akcji i wesołe akcenty, wspominam ją wyjątkowo miło ☺ Miała to być sesja komunijna, ale alba postanowiła się ukryć gdzieś po drodze. Całe szczęście, w aucie był zapas kreacji na kilka okazji ☺ Sesja miała odbyć się na polu za miastem, ale tam już nieźle lało, więc wsiadłyśmy w samochód i uciekłyśmy burzy jadąc na drugi koniec Olsztyna. Można? Można ☺ Były tańce, dużo uśmiechu.. i były też dwa urocze psiaki, które zechciały być w kadrze. Cieszę się też, że udało mi się namówić na kilka zdjęć mamę naszej modelki, dzięki temu powstała cenna pamiątka ☺
Z czym Wam się kojarzy polskie lato? Mi z łąkami wypełnionymi polnymi kwiatami, z łanami zbóż.. dodajmy do tego śliczny uśmiech Lenki, jej rumiane policzki i blond włosy.. i mamy kwintesencję lata ☺
Muzyka: James Bay – Let it Go