AGNIESZKA I ŁUKASZ

with Brak komentarzy

Na tę sesję ciążową z Agnieszką i Łukaszem pojechaliśmy w jedno z moich ulubionych zakątków Lasu Miejskiego w Olsztynie, w miejsce moich pierwszych spacerowych randek z mężem. Gdy mi je pokazał zakochałam się na zabój.. w nim i w lesie ☺ Często tam wracam, jednak tym razem spotkałam tam magiczne światło, które zaczarowało mnie na nowo. Och słońce, jak ja cię uwielbiam, czaruj tak jak najczęściej!

EMILIA

with Brak komentarzy

Emilia kocha zwierzaki i w trakcie swojej sesji ciążowej powiedziała mi, że myślała o tym, by wzięły w niej udział konie. Gdzieś po drodze jednak zrezygnowała z tego pomysłu.. szkoda, bo mogłoby być pięknie. Ale nie ma tego złego.. sesja odbyła się nad olsztyńskim jeziorem Tyrsko, więc i konie ostatecznie pojawiły się w kadrze ☺
Trzymam kciuki za zbliżające się rozwiązanie, mocno bardzo!

OLA I KUBA

with Brak komentarzy

Jakiś czas temu opublikowałam backstage warsztatów z The Snap Shots w Kwaśnym Jabłku. Rozpisałam się tam, że ojej, więc kto kto nie widział -> klik ☺  Nadszedł czas na kilka zdjęć narzeczeńskich warsztatowej pary. Zrobiłam ich wyjątkowo mało, większość zmieściłam w poniższym poście ☺ Jeszcze raz dziękuję Wam kochani za wytrwałość i ogromne chęci. Cudowni, młodzi, piękni i zakochani: Ola i Kuba ♥

MONO NO AWARE

with Brak komentarzy

Czasem spotykam na swej drodze coś co sprawia, że mam potrzebę płynąć w nostalgii, zatrzymać się w szarościach, które mnie otaczają. Zamykam oczy i wsłuchuję się w siebie. Doceniam te chwile, bo są magiczne, trwają inaczej. Widzę piękno w smutku. Widzę piękno w opuszczonych budynkach, w uschniętych roślinach, w zapomnianych miejscach. Przemijamy. Z każdą sekunda jest nas mniej. Bezpowrotnie.

WYJĄTKOWY KONCERT

with Brak komentarzy

Drżę przy dźwiękach smyczków, uspokajam się przy dźwiękach pianina, serce mi mocniej bije przy dźwiękach saksofonu. Muzyka to pasja, równie ważna dla mnie jak fotografia, wypełnia moje żyły sensem. Marzyła mi się sesja artysty przy zachodzącym słońcu. Mam słabość do ostatnich promieni dnia na twarzy, do odblasków, które tworzą na tafli wody, wycisza mnie to i relaksuje.. tak jak muzyka.

KASIA I HUBERT

with Brak komentarzy

Sesja narzeczeńska to wspaniała przygoda. Serio :) Zawsze mówię moim parom, że stres jest zupełnie niepotrzebny, bo nie odczujecie, że robię Wam zdjęcia, bo tak naprawdę wybieramy się na przyjemny spacer. Wy, Wasze uczucie i mój aparat. I tak jest! Kasia i Hubert to cudowna para, dzięki nim tego pochmurnego dnia było wyjątkowo słonecznie i ciepło. Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze kiedyś.

KAMILA

with Brak komentarzy

Z Kamilą spotkałam się pod koniec października.. a spotkałam się z nią, by zrobić coś dla siebie. Uwielbiam fotografować rodzinne emocje, ale czasem potrzebuję odskoczni w postaci sesji portretowej z modelką. Mam stanowczo za mało czasu na tego typu sesje, ale postanowiłam wyciskać z mojej doby co jakiś czas chwilę na takie wypady. No… raczej kiepsko mi to idzie, bo dopiero w zeszłym tygodniu udało mi się obrobić te zdjęcia.

VIKTORIYA, YURIY I MELANIA

with Brak komentarzy

Viktoriya z Melanią zaczarowały mnie od pierwszego wejrzenia. Spotkałam je przy okazji fotografowania w Olsztynie dla projektu Krainy Mlekiem i Miłością Płynącej. Niesamowitą mają relację, do tego są tak radosne ☺ Bardzo się ucieszyłam gdy wróciły do mnie na sesje rodzinną, tym razem w towarzystwie taty tej słodkiej kruszynki. Yuriy dopełnia je w fantastyczny sposób, … Read More

MAGDA, KAMILA I MARTA

with Brak komentarzy

Tych trzech kobiet nie trzeba specjalnie przedstawiać. Zwariowane, niesamowicie różne a przy sobie od dziecka. Gdy Marta zadzwoniła z pytaniem o sesję przyjaciółek dla Magdy w ramach prezentu urodzinowego, od razu wiedziałam, że będzie świetnie. Z nimi się nie można nudzić, siedzieć w ciszy, a o braku śmiechu zapomnijcie.. Uwielbiam te dziewczyny za to jakie są i za to z jakimi torbami … Read More

ICH CZTERECH I ONA JEDNA :)

with Brak komentarzy

Za oknami szaro i buro, więc postanowiłam przemycić na bloga trochę słońca i uśmiechu. Gdy Karolina powiedziała mi, że jest ich pięcioro, baaardzo się ucieszyłam, bo nie miałam jeszcze okazji fotografować tak licznej rodzinki. Spotkałam się z nimi pod koniec września, więc załapaliśmy się jeszcze na ciepły wieczór i moje ukochane niskie olsztyńskie słoneczko. Było duuuużo … Read More

1 2 3 4
error: