Większość czy to rodzin czy par stających przed moim obiektywem, czeka do wiosny i lata by się ze mną spotkać. Zawsze zastanawiam się dlaczego tak trudno namówić Was na spacer późną jesienią lub zimą. Wiem, wiem: zimno ☺ Ale zimno ma swój urok! Serio! To świetny pretekst by się przytulać ☺ Zima to przepiękne tło do sesji, po zobaczeniu tych zdjęć nie będziecie potrafili zaprzeczyć ☺
Zaczynam darmowy projekt fotograficzny. Chciałabym byście zaprosili mnie do świata swoich ważnych małych-wielkich momentów. Planujesz się oświadczyć swojej ukochanej? Dowiedziałaś się, że jesteś w ciąży i chcesz o tym powiedzieć przyszłemu tacie? Jedziecie w jakieś wyjątkowe miejsce, które od dawna było na waszej liście miejsc do odwiedzenia? Spełniacie marzenie o szczeniaku dla Waszej córeczki?
Wraz z wrześniem przyszedł oddech i czas by zrobić coś dla siebie. Pomyślałam o stylizowanej sesji ślubnej pełnej drewna i jesiennych kolorów… i uśmiechnęłam się od ucha do ucha. Odezwałam się do Sylwii z pytaniem czy pomogłaby mi wystylizować naszą parę i dalsze wydarzenia potoczyły się już lawiną. Fantastyczne doświadczenie, które zaowocowało wieloma pięknymi zdjęciami ♥
Dziś mam dla Was szpitalną sesję noworodkową, którą wykonałam w drugiej dobie życia Stelli. Na wejściu do sali powitał mnie uśmiech szczęśliwej mamy i śliczne ciemne oczka jej cudnej córeczki. Potem ze wzruszeniem podglądałam zakochanego w córce tatę i łapałam radość jej brata. Oczami wyobraźni widzę Janeczka jak pomaga siostrze oswoić świat, tylko czekać jak będą wspólnie rozrabiać ♥
Na sesję narzeczeńską Kasi i Sebastiana wybraliśmy się do olsztyńskiego Kortowa. Wstyd się przyznać, ale od czasów studiów nie bywałam tam prawie wcale. Od czasów mojej studenckiej historii zmieniło się sporo, większość budynków, które chcieliśmy wykorzystać jako tło do naszej sesji skrywały się pod rusztowaniami, więc następnym razem jak odwiedzę kortowskie progi pewnie znowu nie poznam okolicy ☺
Dwa tyg. temu odwiedziłam brata, który mieszka w Anglii. Nie byłabym sobą gdybym nie połączyła przyjemnego z pożytecznym. Piękne klify Seven Sisters miałam od lat na mojej liście miejsc do odwiedzenia, pomyślałam, że były by fajnym tłem do sesji narzeczeńskiej lub ślubnej ☺ Sesja trwała pół godziny i zostawiła ogromny niedosyt. Nie zostaje nic innego jak kiedyś tam wrócić.. bo warto.
Publikację zaległych sesji i reportaży zaczynam od ślicznej Helenki i dnia jej chrztu świętego. Ceremonia odbyła się w Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Olsztynie. Zdecydowanie jest to jeden z najpiękniejszych kościołów w jakim przyszło mi pracować. Przyjęcie odbyło się w Zajeździe Gryźlińskim, który oczarował mnie dużym ogrodem. Lubię miejsca w których mam na czym zawiesić obiektyw☺
Kiedy o nich myślę to uśmiecham się od ucha do ucha. Sesja narzeczeńska tych dwojga to było nasze pierwsze spotkanie, nie mieliśmy wcześniej okazji do wspólnej kawy, gdyż na co dzień ta piękna dwójka ludzi mieszka daleeeeko. Nic straconego jak to mawiają, co się odwlecze to nie uciecze.. bo sesję narzeczeńską zakończyliśmy przy pizzy i piwie ☺ Ciekawe czym się skończy ich sesja ślubna ☺